Beztroskę codziennych zabaw zwierząt w puszczy przerywa wystrzał ze strzelby kłusownika. Ofiarą napaści pada matka małego słoniątka. Osierocony Babar wędruje bez celu. Zewsząd czyhają na niego liczne niebezpieczeństwa. Wreszcie trafia do tajemniczego miejsca. Dziwi go i zachwyca widok wielkomiejskich ulic i odzianych w kolorowe stroje ludzi. Poznaje świat, jakiego dotąd nie widział. W parku zaprzyjaźnia się z Madame. Sympatyczna starsza pani wprowadza go w otaczające życie. Babar chodzi do szkoły, uczy się dobrych manier, bywa na przyjęciach. Tęskni jednak za rodzinnymi stronami. Okazuje się, że słonie z dżungli nie zapomniały o jego istnieniu.